Rezerwy Skry wygrały w środowy wieczór z Orłem Psary-Babienica 2:0. Trzy punkty zapisane do ligowej tabeli cieszą tym bardziej, że sztab szkoleniowy naszego zespołu mocno rotował składem i pozwolił pograć najmłodszym zawodnikom.
Rezerwy Skry były faworytem spotkania z Orłem Psary-Babienica i ze swojej roli nasi młodzieżowcy wywiązali się bez zarzutu. Od pierwszej minuty zaznaczyli swoją przewagę i właściwie całe spotkanie toczyło się pod ich dyktando. Co ważne Tomasz Szymczak zdecydował się na sporą ilość zmian i szansę otrzymali zawodnicy, którzy rzadziej mają okazję zaprezentować swoje umiejętności na boisku.
– Trzeba podkreślić, iż w tym spotkaniu daliśmy pograć zawodnikom, którzy na co dzień mają mniej minut – przyznaje trener Skry II. – Ponadto wykorzystaliśmy wszystkie zmiany tak, aby każdy zagrał. Na boisku pojawiło się sporo młodszych zawodników, a swój debiut zaliczył Adam Matyja, z rocznika 2007 i trzeba zaznaczyć, że wypadł on bardzo dobrze.
Zdecydowana przewaga Skry nie przełożyła się na wysokość wyniku. Nasi piłkarze dobrze budowali akcje, jednak brakowało nieco szczęścia przy ich finalizacji. Sama gra zasługuje jednak na spore uznanie, a biorąc pod uwagę, że sztab szkoleniowy Skry gra w klasie okręgowej juniorami, to właśnie styl gry wydaje się najważniejszy. Wracając do wyniku warto zauważyć, że rezultat spotkania otworzył zaledwie kilka minut po inauguracyjnym gwizdku 16-letni Jakub Niedzielski, którego dawno nie oglądaliśmy na boiskach.
– Cieszy nas powrót po kontuzji Kuby, który rozegrał bardzo przyzwoite zawody, zapisując celne trafienie – zauważa trener Szymczak. – Jeśli chodzi o bramki, to posiadaliśmy dużą przewagę, a takie małe rozmiary wygranej, to głównie przyczyna naszej skuteczności.
Klasa okręgowa nie zwalnia tempa i już w najbliższą sobotę na stadionie przy ulicy Loretańskiej nasi młodzieżowcy rozegrają kolejne spotkanie. Tym razem rywalem naszego zespołu będzie klub z Panek.
– Sobotnie spotkanie będzie dużo bardziej wymagające i mam nadzieję, że do tego czasu wszyscy będą zdrowi, bo trochę nas poobijali przeciwnicy z Babienicy – kończy Tomasz Szymczak.
Orzeł Psary-Babienica – Skra II Częstochowa 0:2 (0:2)
0:1 Jakub Niedzielski (7’, asysta: Weżgowiec), 0:2 Bartosz Bąk (17’, asysta: Żabik)
Orzeł Psary-Babienica: Koj – Hajda, Kąkol, Kocur (46’ Loreńczyk), Urbańczyk, Matyl, Hampel (70’ Ślęzok), Żmuda, Klabis, Maszczyk, Glafik
Skra II Częstochowa: Zagzieł (75’ Ptak) – Sławuta, Kempa (46’ Gawlas), Mikołajczyk, Przygodzki (75’ Kostro), Kołodziejczyk (60’ Dylikowski), Niedzielski, Nurek, Żabik (46’ Krawczyk), Bąk (46’ Magdziarz), Weżgowiec (60’ Matyja)