Przedstawiamy Górnik Polkowice

W sobotę nasza drużyna zmierzy się z Górnikiem Polkowice. Ekipa z Dolnego Śląska wciąż zajmuje miejsce w strefie spadkowej, lecz należy przyznać, że rywale Skry zdecydowanie znajdują się na fali wznoszącej. Chcielibyśmy zatem nieco szerzej przedstawić zespół gości weekendowego starcia.

Zaczniemy od przybliżenia historii klubu, który został założony w 1947 roku. Górnik Polkowice przez wiele lat występował w niższych krajowych ligach. Prawdziwy sukces związany z awansem na drugi szczebel rozgrywkowy przyszedł na przełomie wieków. Gracze z Dolnego Śląska nie zamierzali jednak na tym poprzestawać i już w sezonie 2002/2003 wywalczyli promocję do ekstraklasy. Ich przygoda na najwyższym krajowym poziomie nie potrwała jednak zbyt długo.

W ubiegłym sezonie ekipa z Polkowic – podobnie jak Skra – występowała na poziomie 2 ligi. Piłkarze prowadzeni przez trenera Janusza Niedźwiedzia (notabene, aktualnego szkoleniowca łódzkiego Widzewa) wypracowali bezpośredni awans do Fortuna 1 Ligi.

W bieżącej kampanii gracze Górnika walczą, by utrzymać się na zapleczu ekstraklasy. Obecnie – z dorobkiem 22 punktów – plasują się na przedostatnim, 17. miejscu w ligowej tabeli. Dla kibiców z Dolnego Śląska jesień z pewnością była nieco rozczarowująca, lecz po przejęciu drużyny przez Szymona Szydełko – wcześniej prowadzącego Hutnik Kraków – gra zespołu wygląda znacznie lepiej. Choć polkowiczanie przegrali pierwsze dwa starcia w rundzie wiosennej (z Arką i Chrobrym), to od pięciu meczów pozostają niepokonani. W ostatnich tygodniach potrafili napsuć sporo krwi faworyzowanemu Widzewowi (0:0), rozbić bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, Stomil Olsztyn (4:0) czy zbierać punkty w rywalizacji z solidnymi, pierwszoligowymi ekipami (zwycięstwo z GieKSą Katowice, remisy z Odrą Opole czy GKS – em Tychy).

Co więcej, gracze trenera Szydełko, w trakcie swojej dobrej serii, stracili zaledwie trzy gole. Mimo iż wcześniej defensywa zespołu z Dolnego Śląska nie prezentowała się zbyt pewnie, to od kilku spotkań niezwykle doświadczeni na poziomie zaplecza ekstraklasy obrońcy wznieśli się na bardzo solidny tudzież stabilny poziom. Górnik jest dobrze zorganizowany i zdyscyplinowany w defensywie.

Na coraz lepsze wyniki polkowiczan składa się również niezła forma młodego bramkarza, Jakuba Szymańskiego, który chociażby w starciu z Odrą Opole zaliczył kilka absolutnie kluczowych, imponujących interwencji.

Najskuteczniejszym strzelcem Górnika jest Mateusz Piątkowski, który w bieżącym sezonie 10 – krotnie pokonywał bramkarzy rywali. Doświadczony, 37 – letni snajper potrafi bardzo dobrze odnaleźć się w polu karnym i umiejętnie wykorzystuje pomyłki rywali. Jego sporym atutem jest także gra w powietrzu. Nie ma przypadku w tym, że Piątkowski rozegrał blisko sto spotkań na poziomie ekstraklasy, a w związku z powyższym – nasi defensorzy muszą zwrócić na niego szczególną uwagę.

Ciekawym zawodnikiem, który w minionym sezonie wystąpił przy Loretańskiej w barwach Hutnika Kraków, jest Abdallah Havez. Egipcjanin trafił do Polkowic w zimowym oknie transferowym i bardzo szybko stał się istotnym punktem zespołu. Ofensywny pomocnik imponuje techniką użytkową, wizją tudzież umiejętnością gry jeden na jeden. Bez cienia wątpliwości można stwierdzić, iż 23 – latek jest najbardziej kreatywnym piłkarzem ekipy z Dolnego Śląska.

Jak więc widzicie, trener Szymon Szydełko posiada w swojej układance kilka indywidualności, które są w stanie wydatnie wpływać na losy meczów. Nie zmienia to jednak faktu, że prawdziwą siłą Górnika jest kolektyw.

Sobotnie spotkanie będzie miało dla naszych rywali wielkie znaczenie w kontekście walki o utrzymanie w Fortuna 1 Lidze. Nasi piłkarze również będą chcieli okazać wyższość i zapewnić sobie jeszcze większy spokój przed kolejnymi ligowymi starciami. Mimo że ekipa Górnika Polkowice ma wiele atutów, to jesteśmy przekonani, że nasi zawodnicy mają w rękach narzędzia pozwalające wyeksponować większe pokłady piłkarskiej jakości i udowodnić swoją wyższość na placu gry.

Copy link
Powered by Social Snap