Nadchodzi najwyższy czas, by podsumować kolejny weekend zmagań zawodników, którzy są wypożyczeni ze Skry do innych klubów. Kilku z nich może być z siebie bardzo zadowolonych. Inni wciąż zaciekle i ambitnie walczą o przebicie się do podstawowej jedenastki zespołów, które reprezentują.
Zaczniemy od graczy, którzy trafili na wypożyczenie do Sokoła Ostróda. Dawid Wojtyra i Sebastian Rogala wybiegli w pierwszym składzie swojej drużyny na mecz z Radunią Stężyca (2:3). Pierwszy z nich po raz kolejny błysnął skutecznością, strzelając dwie bramki. Przypomnijmy, iż w poprzednim spotkaniu Wojtyra również zdobył gola, w związku z czym śmiało można stwierdzić, że napastnik doskonale odnalazł się w drugoligowych warunkach i robi wszystko, by po powrocie do naszego klubu stanowić realną, dużą wartość dla zespołu trenera Jakuba Dziółki. Oczywiście należy odnotować, iż w 70. minucie snajper Skry otrzymał drugą żółtą kartę i musiał opuścić boisko.
Sebastian Rogala, który przed tygodniem, w rywalizacji ze Stalą Rzeszów strzelił imponującą bramkę z dystansu, przeciwko Raduni rozegrał pełne 90 minut. Wystąpił na „szóstce”, umiejętnie rozgrywając piłkę i napędzając akcje swojego zespołu. Ponadto rozbijał ataki rywali i grał bardzo odpowiedzialnie w defensywie. Zarówno Wojtyra, jak i Rogala, wywalczyli sobie pewne miejsce w wyjściowej jedenastce swojego zespołu.
Z kolei Daniel Błędowski, wypożyczony do MKS – u Kluczbork, zadebiutował na trzecioligowych boiskach. Boczny obrońca pojawił się na placu gry w 87. minucie starcia z zespołem Karakonoszy Jelenia Góra. Warto nadmienić, iż młody zawodnik sumiennie pracuje na to, by coraz częściej pojawiać się na boisku i zdobywać pierwsze doświadczenia na poziomie poważnej, trzecioligowej seniorskiej piłki.
Artur Kowalczyk, który obecnie reprezentuje barwy Unii Rędziny, rozegrał pełne 90 minut w meczu przeciwko Polonii Łaziska Górne. Jego drużyna zwyciężyła 4:0, a golkiper wypożyczony ze Skry po raz kolejny stanowił pewny punkt swojego zespołu. Ponadto przy stanie 0:0 młody bramkarz popisał się kluczową interwencją, broniąc rzut karny!
Środkowy obrońca, Filip Arak, walczy o miejsce w składzie Polonii Warszawa. „Czarne Koszule” celują w awans na trzeci szczebel rozgrywkowy w Polsce, a siła kadry pozwala marzyć o sukcesie w postaci promocji do wyższej klasy. Młody defensor, który przy Konwiktorskiej zameldował się zimą bieżącego roku, spotkanie z Błonianką Błonie oglądał z perspektywy ławki rezerwowych. Znając jednak jego potencjał, pokusimy się o stwierdzenie, że Filip z pewnością zapracuje na swoje szanse.
Podsumowanie spotkań zawodników wypożyczonych:
Dawid Wojtyra (Sokół Ostróda) – 70 minut, gol i czerwona kartka w meczu z Radunią Stężyca (2:3)
Sebastian Rogala (Sokół Ostróda) – 90 minut z Radunią Stężyca (2:3)
Daniel Błędowski (MKS Myszków) – od 87. minuty z Karakonoszami Jelenia Góra (4:1)
Artur Kowalczyk (Unia Rędziny) – 90 minut z Polonią Łaziska Górne (4:0)
Filip Arak (Polonia Warszawa) – na ławce z Błonianką Błonie (2:0)