Juniorzy młodsi przygotowują się do rywalizacji w I lidze wojewódzkiej, która rozpocznie się za nieco ponad miesiąc. Jednocześnie podopieczni duetu Karol Pikoń – Patryk Mrugacz zdają sobie sprawę, że już tylko krok dzieli ich od debiutu w seniorskiej piłce, a organizacja naszego klubu roztacza przed nimi szerokie perspektywy sportowego rozwoju.
Okres zimowy to czas, kiedy niemal wszystkie grupy wiekowe przygotowują się do rywalizacji ligowej. Nie inaczej jest w przypadku juniorów młodszych Akademii Skry, którzy już za kilka tygodni, w drugiej połowie marca, powrócą do walki o punkty w I lidze wojewódzkiej. Jakie plany na najbliższe tygodnie ma trener kategorii B2, Karol Pikoń?
– Wykorzystujemy do maksimum okres ferii. Planujemy jak najwięcej treningów oraz po dwa mecze kontrolne w każdym z dwóch wolnych od szkoły tygodni. Potem wracamy do trybu: cztery treningi i mecz w weekend i w ten sposób będzie to wyglądało aż do ligi – opowiada Pikoń.
Jak się okazuje szkoleniowcom naszych juniorów młodszych przyświeca bardzo ciekawa idea, związana z okresem przygotowawczym i rozwojem młodych zawodników:
– Chcemy wpajać tym zawodnikom, którzy niedługo będą w piłce seniorskiej, że to cały czas jest dla nich okres przygotowawczy. Nie ma różnicy czy grają mecz kontrolny, czy mecz o punkty, oni przygotowują się do dorosłej piłki. Dlatego też z takim samym zaangażowaniem podchodzimy do najbliższego sparingu w Opolu, jak i do wiosennej inauguracji I ligi – mówi szkoleniowiec U16 naszej Akademii. – Chcemy nauczyć naszych podopiecznych, żeby patrzyli dalej, żeby realizowali założenia i stawali się coraz lepszymi zawodnikami. Dlatego większość z nich miała już w ostatnim czasie rozmowy indywidualne, na których wyznaczamy wspólnie cele na najbliższe pół roku i tak dla jednego celem będzie wywalczenie miejsca w pierwszym składzie, dla kolejnego przeniesienie do rocznika starszego lub włączenie do Skra Elite Group. Myślę, że to jest istotne, żeby krok po kroku iść do przodu.
Karol Pikoń, jest nie tylko pierwszym trenerem grupy juniorów młodszych, ale również pełni rolę asystenta u boku Tomasza Szymczaka w drugiej drużynie Skry. Ma zatem doskonałe pole do obserwacji młodych zawodników pod kątem przydatności do drużyny rezerw i docelowo pierwszego zespołu. Udział w treningu zespołu na co dzień występującego w Klasie Okręgowej, jest wyróżnieniem dla każdego juniora, natomiast dla trenerów, przesuwanie między grupami najbardziej utalentowanych młodzieżowców, jest weryfikacją tego jak poradzą sobie oni rzuceni na głęboką wodę.
– Nie brakuje przykładów młodych zawodników, którzy dzięki swojej pracy, zostali na stałe przeniesieni do drużyny rezerw – mówi trener Pikoń. – Trzeba jednak mieć na uwadze, że piłka seniorska zweryfikowała już niejednego „pewniaka”, podczas gdy zawodnik niewyróżniający się zrobił fajną karierę. Poza tym nawet gościnny udział juniora w treningach rezerw, jest dla nas wskazówką co zrobić „piętro” niżej, żeby ci, którzy w przyszłości mają już na stałe zasilić szeregi drugiej drużyny, prezentowali się jeszcze lepiej.
Zarówno trener pierwszoligowego zespołu Skry, Jakub Dziółka, jak i Tomasz Szymczak śmiało korzystają z młodych zawodników. Przykłady piłkarzy, którzy zostali zauważeni przez trenera Dziółkę i w tym momencie trenują z pierwszą drużyną, takich jak choćby Paweł Kołodziejczyk, są zapewne ogromną motywacją dla każdego 16- czy 17-latka. Oznacza to, że w Skrze droga z formacji młodzieżowych, przez rezerwy do pierwszej drużyny wiedzie jasno wytyczoną ścieżką.
– Rzeczywiście, przykład Pawła jest bardzo dobry, ponieważ dzięki swojej pracy dobrze odnalazł się wśród zawodników na co dzień rywalizujących na zapleczu Ekstraklasy – przyznaje trener juniorów młodszych. – To również dla nas ogromna satysfakcja. Muszę przyznać, że zarówno w juniorach jak i nawet młodszych kategoriach, mamy na uwadze zawodników, którzy będą wzmacniali rezerwy, a w dalszej perspektywie pracowali z pierwszą drużyną. W Akademii nie brakuje piłkarzy systematycznie robiących postępy. Patrząc globalnie na Klub przed młodymi zawodnikami otwierają się ciekawe perspektywy i spore możliwości, bo ta ścieżka rozwoju jest jasno wyznaczona i oni wiedzą i widzą, gdzie mogą dojść – kończy naszą rozmowę Karol Pikoń.
Terminarz I ligi B2 (junior młodszy):
26.03 SMS Tychy – Skra
02.04 Skra – Stadion Śląski Chorzów
09.04 MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski – Skra
23.04 Skra – KS ROW 1964 Rybnik
30.04 GKS Gieksa Katowice – Skra
07.05 Skra – KS GKS Jastrzębie
14.05 TS Podbeskidzie – Skra
21.05 Skra – WSP Wodzisław
28.05 UKS Ajaks Częstochowa – Skra
04.06 Skra – Gwarek Zabrze
12.06 BTS Rekord Bielsko-Biała – Skra