Intensywne granie w Opolu

Nasza drużyna ma za sobą kolejny sparing w zimowym okresie przygotowawczym. Podopieczni trenera Jakuba Dziółki, po 120 – stu minutach sparingowej rywalizacji (zagrali cztery razy po 30 minut), ulegli Odrze Opole 2:3. Obie bramki dla zespołu Skry zdobył środkowy obrońca, Aleksander Paluszek.

Gracze naszej drużyny od pierwszych minut starali się narzucić swój styl gry, długo utrzymując się przy piłce i wysoko atakując rywali. Pierwsi do głosu doszli jednak piłkarze gospodarzy, którzy po akcji prawym skrzydłem i dograniu w pole karne, wyszli na jednobramkowe prowadzenie.

Z pewnością należy jednak pochwalić nasz zespół za reakcję po straconym golu. Choć zawodnicy Skry mieli pewne problemy z kreowaniem sytuacji, to z każdą minutą czuli się na boisku coraz pewniej, lepiej operując piłką i górując nad rywalami w aspektach czysto piłkarskich. Już w 19. minucie spotkania, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego autorstwa Piotra Noconia, do piłki wyskoczył Aleksander Paluszek i strzałem głową pokonał golkipera Odry Opole.

Nie zniechęciło to jednak naszych przeciwników, którzy pod koniec pierwszej odsłony ponownie groźnie zaatakowali bramkę Skry. Po centrze w pole karne i sytuacyjnym uderzeniu jednego z zawodników gospodarzy, świetną, instynktowną interwencją popisał się Mateusz Kos.

Chwilę później, na początku drugiej odsłony gry, bardzo groźnie z dystansu uderzał Piotr Nocoń. Piłka jednak nieznacznie minęła bramkę Odry. Gracze trenera Dziółki starali się porządkować swoją grę, ponadto nierzadko próbowali akcji oskrzydlających. Byli zdyscyplinowani i coraz rzadziej dopuszczali rywali pod swoje pole karne.

Z punktu widzenia obserwatorów dzisiejszego sparingu, z pewnością najciekawsza była trzecia odsłona meczu. Piłkarze Skry znacznie bardziej zdynamizowali swoje poczynania, a w naszej grze pojawił się element zaskoczenia i przyspieszenia akcji. Przełożyło się to na liczne sytuacje bramkowe. Już na początku tercji doskonale z piłką odwrócił się Bartosz Baranowicz. Środkowy pomocnik Skry – po inteligentnym uwolnieniu się spod opieki rywala – posłał kapitalną, prostopadłą piłkę w kierunku Mikołaja Kwietniewskiego, którego centra została zablokowana w ostatniej chwili.

Chwilę później, ponownie w dobrej sytuacji znalazł się ofensywny pomocnik naszej drużyny. Uderzenie Kwietniewskiego z najwyższym trudem obronił jednak golkiper Odry Opole.

Nasza drużyna nie zamierzała się zatrzymywać i w dalszym ciągu kreowała groźne okazje pod bramką rywali. Na efekty nie musieliśmy czekać zbyt długo, gdyż po krótko rozegranym rzucie rożnym i dośrodkowaniu w pole karne, głową uderzał Aleksander Paluszek i ponownie umieścił piłkę w siatce! Młody, środkowy defensor Skry pokazał, że w powietrzu odnajduje się doskonale, stanowiąc nie tylko silne ogniwo zespołu w defensywie, ale i realne zagrożenie pod bramką rywala.

Odpowiedź gospodarzy na straconego gola była błyskawiczna. Niespełna minutę po trafieniu Paluszka, jeden z graczy Odry posłał piłkę za linię obrony Skry. Najszybciej dopadł do niej napastnik Niebiesko – Czerwonych, który pokonał Nikodema Sujeckiego i doprowadził do wyrównania.

W końcowej fazie meczu, po przeprowadzeniu wielu zmian w składach obu zespołów, inicjatywę przejęli gospodarze. W jednej z sytuacji kapitalną interwencją popisał się Jakub Hajda. Jednak na kilka minut przed końcowym gwizdkiem, po dośrodkowaniu w pole karne i strzale głową, straciliśmy gola na 2:3.

Spotkanie z Odrą Opole było przedostatnim sparingiem Skry w zimowym okresie przygotowawczym. Optymizmem może napawać fakt, że nasz zespół w wielu fragmentach prezentuje futbol dojrzały i odpowiedzialny. Ostatnia gra kontrolna – z Ruchem Chorzów – z pewnością przyniesie trenerowi Dziółce kolejne odpowiedzi dotyczące rozwiązań taktycznych, a także postawy poszczególnych zawodników.

Skra (I i II część):

Kos – Mesjasz, Paluszek, Brusiło, Napora (Burman), Lukoszek, Olejnik, Szymański, Nocoń, Pyrdoł (Kwietniewski), Ropski

Skra (III i IV część):

Sujecki (Hajda) – Holik, Brusiło (Szymański), Paluszek (Magdziarz) (Cheliński), Burman, Olejnik (Kołodziejczyk), Baranowicz, Winarczyk, Pyrdoł, Kwietniewski (Malec), Niedbała

Copy link
Powered by Social Snap