Już po raz 64. wyróżniono najpopularniejszych sportowców, trenerów oraz działaczy minionego roku w regionie częstochowskim. W gronie laureatów znaleźli się przedstawiciele Skry.
W plebiscycie współorganizowanym przez Regionalną Radę Polskiego Komitetu Olimpijskiego docenieni zostali autorzy największego w ostatnich latach sukcesu Skry, a więc awansu w szeregi pierwszoligowców. W gronie nominowanych do zaszczytnego tytułu Sportowca Roku 2021 znaleźli się doskonale znani kibicom w Częstochowie Piotr Nocoń oraz Mateusz Kos i obaj trafili do finałowej dziesiątki nagrodzonych. Nocoń uplasował się na piątej pozycji, natomiast nasz bramkarz „oczko” niżej.
Uznanie w oczach Kapituły zdobyła również strona organizacyjna naszego klubu. W kategorii Działacz Roku na drugim miejscu znalazł się wiceprezes zespołu z Loretańskiej, Piotr Wierzbicki.
Uwadze organizatorów imprezy nie uszła oczywiście doskonała postawa drużyny prowadzonej przez Jakuba Dziółkę w trwających rozgrywkach Fortuna 1 Ligi. Szkoleniowiec Skry również zajął drugą pozycję, ustępując miejsca jedynie Markowi Papszunowi.
Sportowcy, działacze oraz trenerzy tym razem odebrali nagrody w częstochowskim ratuszu. Wśród zgromadzonych gości znaleźli się reprezentanci niemal wszystkich częstochowskich klubów. Nie brakowało medalistów imprez krajowych oraz międzynarodowych, więc tym bardziej należy docenić fakt, iż cała czwórka nominowanych w plebiscycie osób związanych ze Skrą została wyróżniona przez Kapitułę i znalazła się na czołowych miejscach w swoich kategoriach.
– Te nagrody to dla nas wielkie wyróżnienie. Kiedy wchodziłem do Zarządu kilkanaście lat temu moim marzeniem było, żeby Skrę wynieść na pewien poziom rozpoznawalności w samej tylko Częstochowie, natomiast udało się dojść do momentu, w którym jesteśmy rozpoznawalni w całym kraju i te nagrody są tego najlepszym przykładem – powiedział kilka chwil po wręczeniu statuetki, Piotr Wierzbicki.
Warto wspomnieć, że w ubiegłym roku sukcesy „Skrzaków” zostały docenione przez Regionalną Radę PKOl. Główną nagrodę wśród działaczy odebrał wówczas prezes Skry – Artur Szymczyk, najniższe miejsce na podium w kategorii Trener Roku zajął Marek Gołębiewski, natomiast w kategorii Sportowiec Roku w ścisłej dziesiątce znalazł się Kamil Wojtyra.