W dniu dzisiejszym nowym zawodnikiem naszego zespołu został Krzysztof Ropski. To pierwsze wzmocnienie Skry Częstochowa w zimowym okienku transferowym.
Krzysztof Ropski to silny, mierzący blisko 190 cm wzrostu snajper. Potrafi dobrze korzystać ze swojej siły fizycznej. Jego prawdziwym atutem jest dobra gra tyłem do bramki, ponadto naprawdę świetnie radzi sobie w powietrzu.
25 – letni napastnik poprzednio występował w zespole Motoru Lublin, dla którego rozegrał 34 spotkania, pięciokrotnie znajdując drogę do bramki rywala. Na Podkarpacie trafił z Siarki Tarnobrzeg, w której spędził kilka sezonów. Jest zawodnikiem doświadczonym, który na drugoligowych boiskach występował przez wiele sezonów. Na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Polsce rozegrał 142 spotkania, strzelając w nich 21 bramek.
Nowy zawodnik naszej drużyny nie kryje zadowolenia z dołączenia do Skry Częstochowa. Przyznaje, że wszystko potoczyło się bardzo szybko: – Dostałem telefon od trenera. Oczywiście od razu byłem zdecydowany. Bardzo się ucieszyłem. Dla mnie to jest mega końcówka roku. Chciałem tutaj przyjść i stało się to bardzo szybko – mówi Krzysztof Ropski.
Nowy napastnik naszej drużyny zadebiutuje na zapleczu ekstraklasy. Zapytaliśmy go także, czy spodziewa się dużego przeskoku pomiędzy trzecim a drugim szczeblem rozgrywkowym w Polsce: – To będzie mój pierwszy sezon w 1. lidze, więc to dla mnie jest bardzo duże przeżycie. Myślę, że to nie jest wielka różnica. W 2. lidze również są dobre zespoły, podobnie jak i na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej, więc jestem przekonany, że dam sobie radę – entuzjastycznie przyznaje Krzysztof Ropski.
– W Skrze jest 1. liga, trzeba przyznać, iż jest duże zainteresowanie tym klubem, co na pewno bardzo cieszy – zakończył snajper Skry Częstochowa.
Naszemu nowemu zawodnikowi życzymy wielu goli na boiskach Fortuna 1 Ligi w barwach Skry Częstochowa!