Mateusz Kos najlepszym bramkarzem Fortuna 1 Ligi według Weszło!

10 czystych kont w 18 meczach, 84 procent obronionych strzałów i 73 skuteczne interwencje. Te liczby mówią same za siebie. Mateusz Kos rozegrał świetną rundę w bramce Skry i nie może w żaden sposób dziwić, że oprócz pochlebnych recenzji zbiera również wyróżnienia za swą grę. Portal Weszło wybrał „Kosika” najlepszym bramkarzem jesieni w Fortuna 1 Lidze!

– Grubo zaczynamy? Być może, ale Skra Częstochowa zasługuje na indywidualne wyróżnienie za rundę jesienną. Zwłaszcza w defensywie, bo 19 straconych goli w 20. meczach (wszystkie z nich to wyjazd), to kapitalny wynik jak na beniaminka. Ogromną zasługę miał w tym właśnie Mateusz Kos. Czy to golkiper, który zrobi wielką karierę? – możemy przeczytać w pierwszych słowach uzasadnienia wyboru „jedynki” w bramce. Co na to sam zainteresowany? – Na pewno bardzo fajne wyróżnienie. To pokazuje, że ciężka praca na treningach z trenerem Bledzewskim przyniosła efekty. Ale też reszta trenerów na pewno miała w tym cegiełkę w postaci analiz i przygotowania. Również nie mogę zapomnieć o drużynie, bo razem wygrywamy i razem przegrywamy czy remisujemy w piłce nie wygrywa jedna osoba a cała drużyna – mówi w swoim stylu „Kosik”.

Statystyki Mateusza, który w 3. kolejce podczas meczu w Rzeszowie z Resovią zastąpił grającego w pierwszych dwóch meczach Nikodema Sujeckiego wyglądają wręcz rewelacyjnie. Nie wypominając wieku, nasz golkiper jest najlepszym dowodem na potwierdzenie starego piłkarskiego sloganu, że bramkarz im starszy, tym lepszy. – Cieszą te statystyki, bo bramkarza zawsze cieszy czyste konto, ale przy odrobinie szczęścia mogły być jeszcze lepsze. W silnych ligach gra jeszcze wielu bramkarzy starszych ode mnie. Ja się cieszę, że zdrowie dopisuje, bo na treningach pracuję ciężko, niekiedy nawet trener wyzywa żebym uciekał do szatni, ale taki mam charakter – odpowiada.

Jak mieć 84 procent obronionych strzałów i 73 skuteczne interwencje? – Widocznie dobrze mnie przeciwnicy trafiali – śmieje się Mateusz Kos. – Gdzieś ta intuicja nie zawodziła. Po rundzie fajnie siąść i zobaczyć te statystyki, bo przeważnie skupiam się na meczu i jak najlepiej chce się zaprezentować, bo mamy swój cel jako drużyna. Jak wychodzę z domu na mecz to starszy synek mówi zawsze: wygraj dla mnie mecz i jesteś najlepszym bramkarzem. Więc muszę dobrze się prezentować, żeby nie był zawiedziony jak zapyta o wynik – wyjaśnia powody motywacji.

Wyczyny „Kosika” w minionej rundzie muszą budzić uznanie z jeszcze jednego powodu. Fundamentem gry Skry jest jednak defensywa, przez co okazji do wykazania się miał on więcej niż jego koledzy po fachu w innych klubach. – Wiadomo, każdy trener ma swój styl. Akurat trener Dziółka bazuje na grze takiej, ale to też nie do końca tylko defensywa, bo potrafimy też się utrzymywać przy piłce czy stwarzać sytuacje bramkowe, to zależy od przeciwnika. Jednak mecze wygrywa się głównie dobrą defensywą – dodaje Kos.

Czy mimo 34 lat, Mateusz ma szansę dostać jeszcze „ofertę życia” i rozważyć zmianę klubowych barw? – Piłka lubi pisać różne historie. Aktualnie mam ważny kontrakt ze Skra i jakaś drużyna by musiała mnie wykupić. Mamy trzy punkty straty do baraży, więc trzeba bardzo mocno zimę przepracować i my jako drużyna możemy napisać fajną historię. Ja na pewno będę chciał utrzymać również dobrą dyspozycję na wiosnę – kończy nasz bramkarz, któremu raz jeszcze gratulujemy istotnego wyróżnienia.

Cały artykuł o I-ligowych wyróżnieniach znajdziecie tutaj:

https://weszlo.com/2021/12/12/1-liga-jedenastka-jesieni-2021-najlepsi-pilkarze-ranking?fbclid=IwAR2aNMu8IGHYomrxPzKHR-vUY_W744ksFhg7E5o7uqr0fZShwEWOzOR1F30

Mariusz Rajek