Kadra trenera Pawła Ściebury poszerzyła się o dwóch zawodników. 19-latkowie: obrońca Wiktor Podolski oraz pomocnik Marcel Przygodzki dołączyli do pierwszej drużyny z juniorów na decydującą część sezonu. – Cieszę się, że dostałem szansę i teraz nie pozostaje mi nic innego jak spróbować powalczyć o miejsce w składzie – mówi Wiktor o bardzo piłkarskim nazwisku.
Obaj zawodnicy urodzili się w Częstochowie i od wielu lat trenowali w naszym klubie w różnych kategoriach młodzieżowych. – Od małego jestem związany ze Skrą, nigdy nie grałem ani nie trenowałem w żadnym innym klubie – mówi Wiktor Podolski, który nie wyklucza, że może mieć koneksje rodzinne z byłym reprezentantem Niemiec urodzonym w Polsce. – Nie wgłębiałem się mocniej w tę historie, ale mój dziadek pochodził z gór, z terenów dość bliskich Lukasowi i jakby tę sprawę bardziej zbadać, to niewykluczone, że w jakiś sposób jesteśmy spokrewnieni – dodaje nowy obrońca w kadrze trenera Ściebury.
Kiedy dowiedział się, że dostanie szansę trenowania z pierwszym zespołem? – Kilka tygodni temu trener Paweł Ściebura zaczął nieco mocniej sygnalizować, że chciałby mnie dołączyć do drużyny. Przed sezonem wystąpiłem w jednym sparingu, w meczu przeciwko Stali Brzeg. Cieszę się, że dostałem szansę i teraz nie pozostaje mi nic innego jak spróbować powalczyć o miejsce w składzie. W meczu z Gryfem jeszcze na pewno nie wystąpię, ale może uda się pod koniec sezonu – kończy Podolski. Obu naszym wychowankom życzymy jak najwięcej sukcesów w poważniej piłce.