Jaki był 2019, jaki będzie 2020? Podsumowujemy rok

To już dziś. Pożegnamy rok 2019 i z nowymi planami, marzeniami powitamy Nowy Rok – 2020. Nim to się jednak stanie w telegraficznym skrócie przypomnijmy najważniejsze wydarzenia mijającego roku w naszym klubie. – Podsumowując rok 2019 w Skrze oparłbym się na trzech wydarzeniach. Pewnym utrzymaniu naszych zawodników w drugiej lidze, awansie dziewczyn na ten poziom oraz otrzymaniu Złotej Gwiazdki PZPN – mówi prezes Skry Artur Szymczyk.

– Jako beniaminek daliśmy radę – cieszy się sternik naszego klubu. Nie ma się czemu zresztą dziwić. Skazywana na pożarcie, skreślana po sześciu z rzędu porażkach poprzedniej jesieni Skra pokazała wielki charakter i koniec końców pewnie utrzymała się na poziomie centralnym. Osiągnięcie zasługuje na tym większe uznanie, ze nasz klub dysponował najniższym budżetem w lidze. 11. miejsce w tabeli beniaminka to duży sukces trenera Pawła Ściebury, który sukcesywnie pracuje na swoje nazwisko w tym fachu. Z obecnego sezonu z pewnością zapamiętamy 25 sierpnia i wygraną 1-0 przy Loretańskiej nad słynnym Widzewem Łódź. Ten triumf odbił się szerokim echem w ogólnopolskich mediach. Rok 2019 Skra kończy w strefie spadkowej, ale z bardzo niewielką stratą do miejsc bezpiecznych. Wiosna w wykonaniu naszych seniorów bez cienia przesady zapowiada się pasjonująco.

Projekt Skry Ladies jest bardzo młody, ale drużyna dowodzona przez mieszany duet Marta Mika – Patryk Mrugacz już może mówić o sukcesach. W pierwszym roku działalności nasze dziewczyny pewnie awansowały do drugiej ligi i spisują się w niej lepiej niż dobrze. – To był bardzo udany rok w wykonaniu damskiego futbolu w Skrze. Awans, następnie świetna postawa drużyny w rozgrywkach ligowych oraz Pucharu Polski sprawiła nam wiele radości. Wielkie słowa uznania dla zespołu, bo dziewczyny wykonały fantastyczną pracę. Równolegle rozwija się projekt Akademii Skry Ladies, utworzyliśmy zespoły młodzieżowe, drużyna U-15 z powodzeniem rywalizuje na szczeblu wojewódzkim, a nasze dwie zawodniczki Nikola Młynek oraz Zosia Dubiel zostały powołane na Zimową Akademię Młodych Orłów. To bardzo cieszy i daje ogrom motywacji. Celem drużyny seniorskiej na nadchodzący rok jest oczywiście utrzymanie się w gronie drugoligowców. Mamy również szerokie plany związane z działalnością Akademii – podsumowuje trener Mrugacz. Jedno jest pewne, po bardzo udanym roku dla Ladies, nowy 2020 zapowiada się jeszcze ciekawiej.

 

Trzeci z najważniejszych punktów sezonu przypadł pod koniec listopada. Wtedy to Polski Związek Piłki Nożnej przyznał złote, srebrne oraz brązowe Gwiazdki dla najlepszych szkółek piłkarskich w kraju. Nasz klub otrzymał najwyższe, złote wyróżnienie. Skra znalazła się w gronie 18-stu najlepszych w województwie śląskim oraz 117 w Polsce klubów szkolących młodzież. – Kryteriów, które trzeba było spełnić na Złotą Gwiazdkę było naprawdę dużo. Trzeba posiadać zespół składający się z minimum 10 zawodników w każdej kategorii wiekowej, czyli od D do G (skrzata). Nasze zespoły w większości liczą powyżej 16-stu osób, także samych trenerów jest w naszym klubie sporo. Ponadto szkółka musi mieć ujednolicone stroje, klubowego lekarza, dostęp do odpowiedniej ilości boisk, sprzętu sportowego, bramek, piłek. Jedna piłka musi przypadać na jednego uczestnika treningu. Klub musi organizować w ciągu roku jeden lub dwa turnieje ogólnopolskie – wylicza Tomasz Musiał, wiceprezes ds. piłki młodzieżowej w naszym klubie.

Podsumowując to, co nam się w tym roku udało, nie sposób nie wspomnieć jeszcze o rozwoju naszej Szkoły Mistrzostwa Sportowego „Nobilito”, która od września poszerzyła ofertę edukacyjno-sportową otwierając Liceum Ogólnokształcące Mistrzostwa Sportowego dla rocznika 2003 – trzyletnie oraz dla rocznika 2004 – czteroletnie. Szkoła spełnia wszelkie wymogi zgodnie z kryteriami kształcenia stawianymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i posiada uprawnienia szkoły publicznej. Siedzibą naszej szkoły jest budynek znajdujący się przy ulicy Okólnej 31/39 w Częstochowie. To tam niedawno młodzież miała okazję spotkać się z trenerem reprezentacji U-20 Jackiem Magierą.

A czego życzylibyśmy sobie na Nowy Rok? – Przede wszystkim chcielibyśmy, aby to nie był gorszy rok niż miniony. Chcemy się oczywiście utrzymać na szczeblu centralnym, ale nie wiemy czy otrzymamy licencję na drugą ligę, ponieważ problem stanowi stan naszej nawierzchni, która już od dłuższego czasu kwalifikuje się do wymiany. W miejskim budżecie na razie nie zapisano środków na to zadanie. Brak wsparcia z miasta powoduje, że bardzo ciężko jest również spiąć budżet na ten poziom rozgrywek. Mamy jednak nadzieję, że to co tutaj robimy zostanie w końcu zauważone i docenione – z nadzieję na lepsze, ale i nutką niepokoju kończy prezes Artur Szymczyk.

Naszym kibicom życzymy w 2020 wszelkiej pomyślności i realizacji planów. A wspólnie ze Skrą wielu piłkarskich emocji!