Juniorzy Skry zagrali dużo lepiej niż tydzień temu w Jastrzębiu. Niestety bramka stracona w ostatniej akcji pierwszej połowy sprawiła, że Skrzacy znów musieli uznać wyższość rywala i schodzili z boiska pokonani.
Sytuacja Skry w tabeli nie wygląda za ciekawie. Każdy punkt zdobyty przez Zespół z Loretańskiej będzie na wagę złota. Z tą myślą na mecz wychodzili zawodnicy Karola Pilisa. Pierwsza połowa charakteryzowała się dużą odpowiedzialnością w defensywie zarówno gości jak i gospodarzy. Bramkarze nie mieli zbyt dużo pracy a większość akcji toczyła się w środku boiska. Kiedy piłkarze myśleli już o zejściu na przerwę, zespół Zagłębia rozgrywał rzut rożny. Piłka zagrana przez zawodnika z Sosnowca przemierzyła całe pole karne Skry, gdzie nieatakowany przez defensorów z Częstochowy piłkarz Zagłębia zgrał piłkę do swojego kolegi a ten z piątego metra nie miał problemów z pokonaniem Jakuba Hajdy.
W pierwszych minutach drugiej części gry drugiej bramki szukali przyjezdni. Refleks bramkarza Skry, po kolejnym rzucie rożnym główkując sprawdził zawodnik Zagłębia. Czym bliżej końca spotkania tym większą inicjatywę przejmowali gospodarze. Zmęczeni zawodnicy Skry nie znaleźli jednak sposobu na dobrze broniący się w tym dniu zespół Zagłębia Sosnowiec.
Skra Częstochowa 0:1 Zagłębie Sosnowiec
45’ Kacper Kruk (Zagłębie Sosnowiec)
Kadra Skra Częstochowa:
Kacper Bugajczyk, Adrian Cheliński, Jakub Hajda, Kacper Jóźwiak, Mateusz Kubas, Marcel Mroczka, Marcel Nurek, Sebastian Rydz, Jakub Staroń, Igor Weżgowiec, Igor Wrzalik, Kamil Bednarczyk, Paweł Kołodziejczyk, Piotr Pędzioch, Jakub Rumin
Kadra Zagłębie Sosnowiec:
Maciej Rydz, Michał Bała, Oliwier Dubielak, Tymoteusz Jaskulski, Bartosz Kaim, Michał Kopka, Kacper Kruk, Piotr Płuciennik, Szymon Serwatka, Kacper Wołowiec, Piotr Wybański, Oskar Maciasz, Filip Piwowarczyk, Igor Fijałkowski, Oliwier Gałka, Szymon Krawczyk, Krystian Kurnyta, Jakub Wałek
