Rezerwy Skry Częstochowa pokonały Wartę Działoszyn w kolejnym meczu kontrolnym. Bramki dla naszego zespołu zdobywali Konrad Waluda oraz Bartłomiej Antczak.
Skra II Częstochowa w sobotnie przedpołudnie zmierzyła się z Wartą Działoszyn. Nasz rywal rywalizuje na co dzień w sieradzkiej klasie okręgowej. Po rundzie jesiennej zajmuje szóstą pozycję, mając na koncie 26 punktów, na które złożyło się osiem zwycięstw i dwa remisy. Warto zwrócić uwagę, że Warta w wielu spotkaniach prezentuje ofensywny futbol, czego najlepszym dowodem wysokie wyjazdowe zwycięstwa ze Słowianem Dworszowice (10:1) czy Piastem Błaszki (6:0). Był to więc dobry sprawdzian dla naszych młodych zawodników, którzy mogli się zmierzyć z nieznanym sobie zespołem.
Pierwszy gol dla rezerw Skry padł w 24. minucie. Sfaulowany w polu karnym Konrad Waluda sam wymierzył sprawiedliwość, wyprowadzając naszą drużynę na prowadzenie. Waluda miał również swój udział w drugiej bramce, kiedy to zanotował asystę po celnym trafieniu Bartłomieja Antczaka.
Co prawda więcej bramek już nie padło, ale sparing z pewnością należy zaliczyć do udanych. Nie tylko ze względu na wygraną i zachowanie czystego konta, ale również dlatego, że zespół nasz z meczu na mecz wygląda coraz lepiej. Młodzi piłkarze prowadzeni przez Tomasza Szymczaka szybko się rozwijają, nabierając doświadczenia w grze z seniorami, co ma lepiej przygotować ich do gry na wysokim poziomie. A jak szkoleniowiec Skry II ocenia mecz z Wartą:
– Stworzyliśmy kilka dogodnych sytuacji, z których wykorzystaliśmy dwie. Dalej w naszej grze pojawia się za dużo niedokładności. Goście również kilka razy zagrozili naszej bramce, ale dobrze potrafiliśmy się wybronić – zauważa Tomasz Szymczak.
Skra II Częstochowa – Warta Działoszyn 2:0 (1:0)
1:0 Waluda (24’ – k.), 2:0 Antczak (65’)
Skra II Częstochowa: Hajda (46’ Rosiak) – Garczarek (46’ Kielan), Niedzielski, Serwaciński, Kostro (46’ Merta), Ślemp (46’ Żurawski), Nicer, Żakowski (46’ Weżgowiec), Matyja, Waluda, Barnat (46’ Antczak)