Damian Warnecki zwiększy rywalizację w ataku

W poniedziałek (05.10) kontrakt na zasadzie wypożyczenia z naszym klubem podpisał Damian Warnecki. 19-letni napastnik całą dotychczasową karierę spędził w GKS-ie Bełchatów. O miejsce w podstawowym składzie będzie rywalizował z Kamilem Wojtyrą.

Damian, jak dotąd byłeś wierny barwom jednego klubu.
– Tak, jestem wychowankiem GKS-u Bełchatów. Od małego grałem w tym klubie. Do tej pory jeszcze nigdy nie zmieniałem barw klubowych. Na poziomie pierwszej ligi w GKS-ie miałem pięć występów.

Jak trafiłeś do Skry?
– W dużym stopniu była to inicjatywa trenera Marka Gołębiewskiego, który znał mnie już wcześniej ze spotkań w Centralnej Lidze Juniorów. Trener zapytał mnie czy byłbym zainteresowany przyjściem na zasadzie wypożyczenia do Skry. W Bełchatowie nie dostawałem tylu szans na ile liczyłem, więc zdecydowałem się na ten ruch.

W Skrze szykuje ci się godny rywal w formacji ataku. Kamil Wojtyra przyszedł do nas przed tym sezonem z czwartej ligi i ma już na koncie 5 goli.
– Słyszałem o Kamilu, miałem nawet okazję zobaczyć go na żywo. Wydaje się być bardzo dobrym napastnikiem, czeka mnie zatem ciekawa rywalizacja o skład.

Z jakimi nadziejami przychodzisz do naszego klubu?
– Ja sam osobiście staram się stawiać sobie wysokie cele. Chciałbym coś osiągnąć ze Skrą, zrobić fajny wynik. Ze swej strony na pewno dam z siebie wszystko. Planuję mieszkać w Częstochowie. W ciągu kilku dni klub ma mi pomóc w zorganizowaniu mieszkania, na razie będę mieszkał w hotelu blisko stadionu.

Sezon rozpoczęliśmy z jednym napastnikiem. Rozmawiałeś już z trenerem jaki ma pomysł na ciebie?
– Tak, rozmawialiśmy już. Głównym tematem rozmowy była rywalizacja o skład z Kamilem, więc muszę być na nią przygotowany. Najlepiej czuję się na środku ataku, ale nie robi mi problemu gra na skrzydłach czy jako ofensywny pomocnik. Wszędzie z przodu na boisku czuję się dobrze.

Śledziłeś dotychczas rozgrywki drugiej ligi?
– Tak, śledziłem. Jeszcze niedawno GKS Bełchatów również grał w tej lidze, więc wiem o tych rozgrywkach sporo. Jak Skra rywalizowała w lidze z GKS-em nie byłem jeszcze zawodnikiem pierwszego zespołu, więc do konfrontacji na boisku nie miałem okazji.

Kiedy zaczynasz treningi w naszym zespołu?
– Od jutra (wtorku, 06.10). Byłem już tutaj w sobotę, ale oficjalnie członkiem drużyny jestem od momentu podpisania kontraktu, czyli dzisiaj.

W najbliższą sobotę gramy z Sokołem Ostróda. Liczysz, że znajdziesz się w meczowej 18-stce?
– Jak najbardziej. Liczę na występ i bramkę.

To byłoby najlepsze przywitanie z naszą drużyną, czego ci życzę. Witamy w Skrze.
– Dziękuję bardzo.

Rozmawiał Mariusz Rajek