Grad bramek na Lorecie!

Sandra Wiśniewska, Ewelina Bojakowska, Lena Mesjasz, Paulina Koszownik i dwa razy Milena Szuba – aż 6 bramek zdobyły Ladies w niedzielnym meczu z TKKF Stilonem Gorzów. Jedną dołożyły Gorzowianki. 

Spotkanie miało jednostronny przebieg. Gorzowianki które pod Jasną Górę przyjechały tylko w dziesięcioosobowym składzie skupiały się wyłącznie na obronie. Przewaga Skrzatek była tak ogromna, że strzegąca częstochowskiej bramki Antonina Zbirek była praktycznie bezrobotna. 

W pierwszej połowie swoją pierwszą bramkę w barwach Skry zdobyła Sandra Wiśniewska, a Ewelina Bojakowska oraz Lena Mesjasz dołożyły po jednym trafieniu, dzięki czemu na przerwę nasze Panie schodziły z trzy-bramkowym prowadzeniem. 

W 54 minucie na strzał zza pola karnego zdecydowała się Paulina Koszownik. Piłka po rykoszecie całkowicie zmyliła bramkarkę Stilonu. Czwarta bramka wprowadziła jeszcze większy luz w poczynania naszych piłkarek. Nie minęło kilka minut a tablica wyników pokazywała już rezultat 5-0. Piątą bramkę dla Skry Ladies zdobyła debiutująca w częstochowskim zespole Milena Szuba. I trzeba przyznać, że był to wymarzony debiut. Kilka chwil później wychowanka Orła Pawonków zdobyła swojego drugiego gola a szóstego w tym dniu dla Skry. Nie można sobie wymarzyć lepszego przywitania z nową drużyną – Brawo Milena! 

Jedyne celne trafienie gorzowianki zanotowały wykorzystując rzut karny podyktowany za przypadkowe zagranie ręką które przytrafiło się jednej z naszych piłkarek.

Skra Ladies Częstochowa – Stilon Gorzów 6-1 (3-0)

Skład:
Antonina Zbirek – Kinga Baszewska, Aleksandra Połacik, Sandra Wiśniewska, Julia Białas, Ewelina Bojakowska, Nicola Wojciechowska, Lena Mesjasz, Natalia Liczko, Agnieszka Słaboń (kpt), Paulina Koszownik oraz Milena Szuba, Sara Chrzęstek, Wiktoria Ślusarczyk, Wiktoria Dzianak

Mecz z trybun stadionu oglądało blisko 150 osób – dziękujemy, że byliście z nami!